Trzech mężczyzn zostało aresztowanych po burzliwym zdarzeniu, które miało miejsce w jednym z bełchatowskich parków. Teraz grozi im kara więzienia od 5 do 8 lat.
Nocne wydarzenia w parku
Do incydentu doszło w nocy z 3 na 4 września w parku im. Adama Mickiewicza w Bełchatowie. Grupa mężczyzn, w wieku 33 i 36 lat, spędzała czas w towarzystwie kobiety, która później zgłosiła zajście. Zostali zaczepieni przez 49-letniego mężczyznę, który dążył do dołączenia do ich grupy. Po odmowie, jego reakcja stała się agresywna, co doprowadziło do wybuchu bójki. W trakcie starcia, ciosy były wymieniane między trzema uczestnikami, a sytuacja zaostrzyła się, gdy najstarszy z mężczyzn użył rozbitej butelki jako broni.
Reakcja służb
Na miejsce szybko dotarła policja, która zatrzymała wszystkich uczestników bójki. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Zostali przewiezieni przez ratowników medycznych do szpitala, gdzie otrzymali niezbędną pomoc medyczną. Po opatrzeniu ran, trafili do aresztu policyjnego.
Procedury dochodzeniowe
Na miejscu zdarzenia pracowała ekipa dochodzeniowo-śledcza, która dokładnie zbadała teren, zabezpieczyła dowody i przesłuchała świadków. Na podstawie zebranych materiałów dowodowych, wszystkim trzem mężczyznom postawiono zarzuty udziału w bójce. Dodatkowo, 49-latek został oskarżony o użycie niebezpiecznego narzędzia podczas starcia. Cała trójka została również przesłuchana w prokuraturze, gdzie nałożono na nich dozór policyjny jako środek zapobiegawczy.
Możliwe sankcje
Udział w bójce, która stwarza zagrożenie dla życia lub zdrowia innych osób, jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat więzienia. W przypadku użycia niebezpiecznego narzędzia, takiego jak rozbita butelka, kara może sięgnąć nawet 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa będzie dalej rozpatrywana przez wymiar sprawiedliwości.