Mieszkańcy Bełchatowa, przerażeni odgłosami strzałów dochodzącymi z rejonu ulicy Sienkiewicza, zgłaszają niepokojące zdarzenie. Z informacji wynika, że służby porządkowe podjęły pościg za samochodem osobowym, którego kierowca ignorował wezwanie do zatrzymania. Rzeczniczka prasowa potwierdza te doniesienia, dodając, że funkcjonariusze byli zmuszeni do użycia broni.
Iwona Kaszewska, rzeczniczka prasowa, wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Jak mówi, mimo wyraźnych sygnałów i poleceń ze strony policji, kierujący pojazdem nie zamierzał się poddać. Sytuacja eskalowała do tego stopnia, że próbował on nawet przejechać interweniujących funkcjonariuszy. W tak dramatycznej sytuacji stróże prawa byli zmuszeni do użycia broni palnej.
Kaszewska relacjonuje dalszy ciąg wydarzeń. W trakcie próby powstrzymania uciekającego pojazdu, policjanci otworzyli ogień. Niestety, w wyniku oddania strzałów w stronę samochodu, pasażer siedzący na tylnej kanapie został postrzelony. W rezultacie tego zdarzenia, ranny został przewieziony do lokalnego szpitala.
W efekcie całego zdarzenia zatrzymano trzy osoby. Obecnie, pod nadzorem prokuratora, prowadzone są czynności procesowe na miejscu incydentu.