Czy pociągi wrócą do Bełchatowa?

Walka o przywrócenie połączeń kolejowych do Bełchatowa trwa już kilka lat. Linia kolejowa przechodząca przez nasze miasto została stworzona w 1977 r. i była integralną częścią trasy Warszawa – Piotrków Trybunalski – Bełchatów – Wieluń – Wrocław. Ostatecznie jednak trasa przestała być uczęszczana.

Ze względu na to, że kolej jest nieużywana, PKP miało plany całkowitej jej likwidacji, jednak spotkało się to z protestem ze strony Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi. Prezydent Miasta Bełchatowa, Mariola Czechowska przyznaje, że odbudowa połączenia Łódź – Bełchatów będzie inwestycją niezwykle ważną dla całego regionu.

Linia kolejowa nr 24 zostałaby odnowiona w ramach projektu „Kolej na plus”, w którym udział weźmie wiele okolicznych miast. Już na początku lipca w Piotrkowie Trybunalskim zadecydowano o utworzeniu nowego połączenia, które również przechodziłoby przez Bełchatów. O otwarcie linii kolejowej zabiega także wójt Gminy Kleszczów, Sławomir Chojnowski, który podkreśla jej wartość dla okolicznych firm, które transportują materiały takie jak aluminium.

Bełchatów może liczyć na wsparcie województwa. Miasto zorganizowało nawet XXIV Nadzwyczajną Sesję Rady Miejskiej, na której zadecydowano o podpisaniu umowy partnerskiej z marszałkiem województwa łódzkiego i wójtem gminy Kleszczów. Podobne porozumienie daje szansę miastu na udział w programie „Kolej na plus”. Jeśli aplikacja zostanie rozpatrzona pozytywnie, linia nr 24 zostanie całkowicie zmodernizowana i zelektryfikowana.