Szaleńczy pościg pod Bełchatowem: Kierowca z 3 promilami uciekał przed policją

W okolicach Bełchatowa doszło do dramatycznych zdarzeń na remontowanej trasie. Policjanci ścigali kierowcę, który nie chciał zatrzymać się do rutynowej kontroli. Po krótkiej ucieczce samochodem, mężczyzna porzucił pojazd i próbował zniknąć w lesie. Jak zakończyła się ta nietypowa interwencja?

Pościg zakończony sukcesem

Kierowca, po opuszczeniu swojego samochodu, próbował uniknąć schwytania przez policję, uciekając pieszo. Funkcjonariusze szybko go jednak ujęli i zatrzymali. Podczas dalszych działań okazało się, co było przyczyną jego desperackiego zachowania.

Ucieczka przed odpowiedzialnością

Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał aż 3 promile alkoholu we krwi. Tłumaczył swoje działanie strachem przed konsekwencjami prawnymi wynikającymi z jazdy pod wpływem alkoholu. Został on przewieziony do lokalnego komisariatu w Bełchatowie, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty.

Konsekwencje prawne

Kierowca będzie musiał odpowiedzieć za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz za próbę uniknięcia kontroli drogowej. Może mu grozić kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Ponadto, zostanie także ukarany za wykroczenia drogowe, których dopuścił się podczas ucieczki.

Alkohol za kierownicą – śmiertelne ryzyko

Podkreślamy, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu to ogromne zagrożenie zarówno dla kierowcy, jak i innych uczestników ruchu drogowego. Nawet niewielkie ilości alkoholu mogą osłabić refleks i zdolność koncentracji, co zwiększa ryzyko wypadków. Apelujemy do wszystkich kierowców o rozwagę i odpowiedzialność za kierownicą. Pamiętajmy, że każda jazda powinna być trzeźwa i bezpieczna.