W chłodny grudniowy dzień 2025 roku, funkcjonariusze Straży Miejskiej zostali wezwani do pilnego zadania. Zgłoszenie, które wpłynęło od dyżurnego, dotyczyło kradzieży o znacznej wartości. Wczesnym popołudniem, około godziny 11:00, patrol został skierowany na ul. Czapliniecką, gdzie miało miejsce to niepokojące zdarzenie.
Kradzież na dużą skalę
Wartość skradzionych przedmiotów wynosiła około 5 000 zł, co czyniło tę kradzież poważnym przestępstwem. Monitoring w miejscu zdarzenia umożliwił szybkie ustalenie tożsamości potencjalnego sprawcy. Technologia okazała się kluczowym narzędziem w identyfikacji podejrzanego.
Poszukiwania podejrzanego
Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze rozpoczęli intensywne przeszukiwanie okolicy. Patrole obejmowały nie tylko ul. Czapliniecką, ale również pobliskie tereny leśne. Po pewnym czasie, ich wysiłki przyniosły efekty — zauważono mężczyznę, który pasował do rysopisu z monitoringu.
Konfrontacja i przyznanie się do winy
Podczas interwencji, podejrzany przyznał się do kradzieży i wskazał funkcjonariuszom miejsce ukrycia skradzionych przedmiotów. To pozwoliło na szybkie odzyskanie mienia i zabezpieczenie go jako dowodu.
Koordynacja z Policją
O całym zajściu niezwłocznie poinformowano Policję, która przejęła dalsze postępowanie w tej sprawie. Straż Miejska zapewniła również asystę podczas transportu zatrzymanego mężczyzny do Komendy Powiatowej Policji. Współpraca między służbami okazała się kluczowa dla skutecznego rozwiązania sytuacji.
Zdjęcie poglądowe.
Źródło: facebook.com/profile.php?id=100064507339917